Chlewnia w Olszy. Sprawie przyjrzy się CBA
Wrocławska delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego zbada sprawę planowanej budowy chlewni w Olszy. Inwestycja od dłuższego czasu budzi kontrowersje.
Kilka dni temu zawiadomienie w sprawie możliwych nieprawidłowości przy udzielaniu opinii związanych z budową chlewni w Olszy złożył w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym dolnośląski poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.
– Musi budzić zastanowienie i zdziwienie bardzo szybkie tempo postępowania czy to Wód Polskich, czy to Sanepidu, czy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Tym bardziej, że jak wynika z medialnych doniesień, dokumentacja była niepełna i było w niej bardzo wiele nieścisłości – tłumaczył Śmiszek na antenie Radia Wrocław.
Pamiętacie dramatyczną walkę mieszkańców dolnośląskiej wsi Olsza przeciw budowie chlewni na 2 tys. świń? "Inwestycja" zagraża pięknej Dolinie Baryczy i miejscom pracy. Właśnie wraz z mieszkańcami złożyłem wniosek do CBA o zbadanie sprawy. @prwpl @wyborczawroclaw @magaciak
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) April 28, 2020
RDOŚ: ostateczna decyzja należy do burmistrza Milicza
Przypomnijmy, sprawa budowy ogromnej chlewni w Olszy nieopodal Milicza budzi spore kontrowersji, a przeciwko tej inwestycji protestowali m.in. politycy z Partii Zieloni. Z kolei na lutowej sesji rady miejskiej w Miliczu, radni przyjęli uchwałę dotyczącą powstania planu zagospodarowania przestrzennego dla Olszy.
W marcu z pytaniami o tę inwestycji zwróciliśmy się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu. RDOŚ w grudniu 2019 roku wydała bowiem postanowienie uzgadniające warunki budowy chlewni w Olszy, w którym sformułowała szereg działań minimalizujących wpływ przedsięwzięcia na środowisko. Jak tłumaczyli nam przedstawiciele tej instytucji, ostateczna decyzja w tej sprawie należy do burmistrza Milicza.